Przygotowań weselnych ciąg dalszy #Dodatki

19:44

Przygotowania weselne nie ustają, a wręcz nabierają tempa. Dlatego o to kolejny post z tej serii, a w nim słów kilka o dodatkach. W zeszłym miesiącu pisałam o zaproszeniach, tym razem przedstawię kilka istotnych dodatków weselnych, których nie powinno zabraknąć na weselnym stole. A mowa tutaj o winietkach oraz podziękowaniach dla gości. Istotnym elementem są winietki na stołach, aby goście wiedzieli gdzie ich miejsca, co prawda nie którzy uważają ten zwyczaj za urazę, ale ja uważam, żeby uniknąć zamieszania i nie potrzebnego stresu w tym dniu lepiej wcześniej dobrze przemyśleć i przypisać każdemu z gości odpowiednie miejsce, a wiadomo, że na złość nikomu robić nie będziemy i logiczne jest, że planując wybór miejsc dla bliskich nikomu przykrości sprawić nie chcemy lecz przeciwnie, aby byli w odpowiednim i bliskim sobie gronie gdzie będą mogli czuć się komfortowo.

Winietek, tak jak i zaproszeń szukałam długo w internecie i w końcu trafiło znowu na Amazon i tam znalazłam takie, które najbardziej mi odpowiadały i idealnie pasują do zaproszeń oraz mojego stylu. Imiona i nazwiska będę znowu sama drukowała i naklejała i śliczne winietki na stół gotowe.
Kolejną rzeczą jaką zaprzątała mi głowę, były drobne upominki dla gości w ramach podziękowań za wzięcie udziału w tym jakże ważnym dla nas wydarzeniu. Nie do końca byłam przekonana co do tego rodzaju prezencików, ale doszłam do wniosku, że nie wiele to kosztuje, a może sprawić małą przyjemność, więc dlaczego nie. I tutaj zdecydowałam się na małe pudełeczka, które posłużą za opakowanie na małe co nie co, co to dokładnie będzie jeszcze się zastanawiam, ale urzekły mnie spersonalizowane krówki, a że uwielbiam krówki, więc najprawdopodobniej zostane przy tym pomyśle. Pudełeczka również znalezione na Amazonie.
Podsumowując, zaproszenia, winietki oraz pudełeczka na prezenty dla gości zamówiłam na www.amazon.com, zamówienie doszło bardzo szybko i naprawdę nie wyszło drogo. Mam nadzieję, że i przyszłym gościom się spodoba. Jak narazie wszystko do wszystkiego pasuję, jestem również już po pierwszej przymiarce sukni i muszę przyznać, że jest cudowna, nie wyobrażałam sobie, że podczas pierwszej przymiarki już tak dobrze będzie leżeć i tak mi się spodoba, jestem już mega nakręcona i nie mogę się doczekać tego wyjątkowego dnia, odliczam już miesiące, tygodnie i dni.

You Might Also Like

1 komentarze

  1. Osobiście preferuję bardziej minimalistyczne dodatki, ale te bardzo mi się spodobały. :)
    Miłego dnia,
    DaisyLine

    OdpowiedzUsuń

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images

Subscribe