LA DIGUE L'Union Estate Park

14:43

Jest 20 sierpnia, około godziny 12 docieramy łodzią na pierwszą z wysp La Digue, o której już trochę Wam pisałam w poprzednim poście. Widoki zapierają dech w piersiach, wręcz nie mogę uwierzyć, że tutaj dotarliśmy. Meldujemy się w hotelu, gdzie serdecznie nas witają świeżym koktajlem. Następnie rozpakowujemy się, krótki odpoczynek i lunch, po czym wypożyczamy rowery i pędzimy zwiedzać wyspę. Dzisiaj na spokojnie, bez planu, bez mapy, po prostu na luzie. Na drugi koniec wyspy dotrzeć można w niespełna 15-20 minut rowerem. I tak właśnie spontanicznie i przypadkiem pojechaliśmy na jej drugi koniec gdzie dotarliśmy do jednego z miejsc, które TRZEBA zobaczyć będąc na La Digue, a mianowicie Narodowy Park L'Union Estate Park, który jest wpisany na listę UNESCO. To tutaj znajduję się główne wejście na jedną z najpiękniejszych plaż świata oraz jedną z najczęściej fotografowanych plaż świata, która również znajduje się na liście UNESCO, a jest nią ANSE SOURCE D'ARGENT, ale o tej wyjątkowej plaży będzie osobny wpis, ponieważ szkoda nie pokazać tych wszystkich pięknych zdjęć. Dzisiaj będzie krótko o L'Union Estate Park, który również zasługuję na uwagę.

Tak jak już wspominałam najłatwiej dotrzeć do parku rowerem, rozkoszując się przy okazji kolonialno - rastafariańską atmosferą. L'Union Estate to stara plantacja kokosa, która jest bardzo ciekawym parkiem tematycznym, gdzie można zobaczyć jak niegdyś wytwarzano olejek kokosowy, uprawiano wanilię i budowano charakterystyczne łodzie, możemy tutaj obserwować żółwie olbrzymie w ich własnym, naturalnym środowisku oraz je pogłaskać, nie zrobią krzywdy i są bardzo otwarte dla ludzi lub przeżyć chwilę refleksji nad osiemnasto- i dziewiętnastowiecznymi grobami francuskich kolonistów, przybyłch tutaj z wyspy Reunion. Wejście do parku jest płatne, a bilet kosztuje 100 rupii seszelskich. Uwierzcie mi, że warto odwiedzić to miejsce. My wracaliśmy tutaj codziennie choćby na chwilkę, aby nacieszyć oczy tymi niezwykłymi widokami, posłuchać śpiewu ptaków, których nigdy wcześniej moje uszy nie słyszały i po prostu relaksować się w tym niezwykłym klimacie.
Na terenie parku stoi również bardzo ciekawy dom w stylu kolonialnym, który był planem akcji dla słynnego filmu erotycznego 'Żegnaj Emmanuelle'. Niestety dom można tylko podziwiać z zewnątrz, ponieważ nie jest udostępniony do zwiedzania przez turystów z racji tego, że jest to posiadłość prywatna należąca do byłego prezydenta Republiki Seszeli.
Znajdziemy tutaj również rozległą plantację najróżniejszych roślin oraz kolejną z przepięknych plaż, którą jest ANSE UNION. Zostawiam Was ze zdjęciami, piszcie w komentarzach koniecznie jak Wam się podobają. I zapraszam na dniach na kolejne wpisy. Cudownej niedzieli!

You Might Also Like

0 komentarze

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images

Subscribe